2008-09-09: Bohatkiewicz: "Polska według Rosjan to światowa prostytutka": Różnice pomiędzy wersjami

Wersja z 12:08, 9 wrz 2008

Nieprawidłowe wywołanie szablonu {{data}}.

Wikinews

Dowiedz się więcej

Zatrzymani wczoraj przez Rosjan na terytorium Osetii Południowej dziennikarze Telewizji Polskiej są już na wolności. – Jesteśmy bezpieczni i wreszcie możemy odetchnąć – powiedział Dariusz Bohatkiewicz, reporter „Wiadomości” TVP1.

Jak relacjonują, jechali do [w:Gori|Gori]], by zrobić materiał, czy dotarła tam pomoc humanitarna. Zatrzymał ich patrol milicji osetyjskiej i żołnierzy rosyjskich na terytorium Osetii Południowej, niedaleko od miasteczka Karaleti. – Nie zostaliśmy przepuszczeni przez patrol, więc pojechaliśmy boczną drogą. Na miejscu nagrywaliśmy zarówno jedną, jak i drugą stronę. Zatrzymano nas, gdy wracaliśmy – powiedział Dariusz Bohatkiewicz.

Ekipa telewizyjna przyznaje, że Rosjan nie interesowało to, iż są dziennikarzami. Od razu uznali ich za szpiegów. Skonfiskowano im sprzęt, telefony, wielokrotnie przeglądano ich zawartość oraz nagrane materiały. Później przez 2-3 godziny byli przesłuchiwani, a następnie przewiezieni do Cchinwali.

Bohatkiewicz relacjonuje jak Rosjanie zareagowali na Polaków: – Polskę nazwali światową prostytutką, zarzucali, że nie jesteśmy wdzięczni Rosjanom za wyzwolenie, że służymy każdemu za kilka dolarów – mówił.

Na żądanie strony rosyjskiej i południowoosetyjskiej zwolnienie dziennikarzy nastąpiło dziś rano w obecności obserwatorów OBWE.

Źródła

Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z tekstu „Rosjanie wypuścili polskich dziennikarzy”, napisanego przez Kamila Świętonia, opublikowanego w serwisie e-Polityka.pl (więcej informacji).