2005-04-24: Przywódca Chin: Konflikt japońsko-chiński może doporowadzić do destabilizacji w regionie

Nieprawidłowe wywołanie szablonu {{data}}.

Chiński przywódca, Hu Jintao ostrzegł, że dyskuja na temat japońskiej agresji z czasów II wojny światowej może wpłynąć na stabilizację i rozwój Azji. Wezwał też Japonię, by za japońskimi przeprosinami szły też konkretne działania.

Hu Jintao w sobotę wieczorem rozmawiał z japońskim premierem Junichiro Koizumim podczas azjatycko-afrykańskiego spotkania w stolicy Indonezji, Dżakarcie.

"W tym momencie stosunki chińsko-japońskie są w trudnej sytuacji" - powiedział reporterom po zamkniętym spotkaniu Hu Jintao. "Taka trudna sytuacja nie jest nam na rękę" - dodał. Koizumi powiedział tylko dziennikarzom, że było to "bardzo dobre spotkanie".

Było to pierwsze spotkanie na najwyższym szczeblu przedstawicieli obu państw od czasy, kiedy w głównych miastach Chin wybuchły masowe protesty antyjapońskiej. Demonstracje były wynikiem zaakcpetowania przez władze Japonii kontrowersyjnego podręcznika historii, który zdaniem ChRL wybiela japońskie działania podczas II wojny światowej.

Spotkanie odbyło się w dzień po zapowiedzi premiera Koizumiego, że publicznie przeprosi za japońską agresję w Azji podczas II wojny światowej.

Czytaj także w Wikinews

• Chińsko-japoński konflikt dyplomatyczny nie gaśnie, 17 kwietnia 2005
• Chiny: Trwają antyjapońskie protesty, 16 kwietnia 2005
• Japonia pragnie zacząć eksploatację gazu na Morzu Wschodniochińskim, 13 kwietnia 2005
• Drugi dzień antyjapońskich protestów w Chinach, 11 kwietnia 2005
• Zamieszki przed japońską ambasadą w Chinach, 10 kwietnia 2005

Źródło

• Hu warns on Japan dispute, CNN