2020-03-24: Sandomierz: Niebezpieczna sytuacja w szpitalu
- 16 kwi 2024: Tusk: Polsce potrzebna jest żelazna kopuła
- 16 kwi 2024: Konkurs ,,Twoja PASJA nasza MISJA"
- 16 kwi 2024: Boom na rowery trwa. Coraz większą popularnością cieszą się elektryczne
- 16 kwi 2024: Sondaż Ipsos: w wyborach na prezydenta Krakowa Miszalski prowadzi o 5 punktów proc. nad Gibałą
- 15 kwi 2024: Trzynasty Quiz na polskim Wikinews
- 15 kwi 2024: Prawo i Sprawiedliwość zachęca do głosowania w II turze wyborów w Krakowie. Przeciwko Miszalskiemu
- 15 kwi 2024: Na Kanale Zero zebrano milion złotych w godzinę i dwadzieścia minut
- 14 kwi 2024: Ruszyła budowa przystanku Grudziądz Rządz
Do tej sytuacji doszło 23 marca w sandomierskim szpitalu. Pacjentka, która zgłosiła się na SOR podczas wywiadu przyznała się, że ostatnio miała kontakt z osobą, która wróciła z zagranicy. Potem odwieziono ją do szpitala zakaźnego w Starachowicach, gdzie pobrano próbki do badań. Oddział odkażono, a trzy osoby z personelu przebywają na kwarantannie. Ta sytuacja sprawiła, że dyrekcja sandomierskiego szpitala zadecydowała o utworzeniu dodatkowego miejsca w szpitalu i zaadaptowano pomieszczenia oddziału urologicznego, który znajduje się na dole budynku szpitala i posiada oddzielne wejście. O potrzebie utworzenia takiego miejsca powiedział pan dr Marek Kos, dyrektor szpitala. Poinformował, że do namiotu pierwszego kontaktu zgłaszają się osoby, które cierpią na różne choroby, jeśli podczas wywiadu mówią, że mieli kontakt z osobami, które wróciły z krajów zakażonych SARS-CoV-2 i próbki będą kierowane do miejsca obserwacji. Tam w zależności, czy wyniki będą pozytywne, czy negatywne będą kierowane do innego szpitala na oddział zakażny lub w zależności od choroby na oddział do szpitala. Powiedział też, że robi to dla bezpieczeństwa szpitala i innych pacjentów.
Źródła[edytuj | edytuj kod]
| Wiadomość z serwisu regionalnego województwa świętokrzyskiego |
|---|
  Ta wiadomość dotyczy bieżących wydarzeń w województwie świętokrzyskim. |