Przejdź do zawartości

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa zdecydował o zastosowaniu wobec posła Dariusza Mateckiego dwumiesięcznego aresztu

Z Wikinews, wolnego źródła informacji.
sobota, 8 marca 2025
Dariusz Matecki

8 marca 2025 roku Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa zdecydował o zastosowaniu wobec posła Dariusza Mateckiego środka zapobiegawczego w formie dwumiesięcznego aresztu.

Rozprawa rozpoczęła się o godzinie 09:15, a po godzinie 12 zarządzono przerwę do godziny 15, kiedy to ogłoszone zostało zarządzanie o zastosowaniu wobec Mateckiego dwumiesięcznego aresztu. Wydane zarządzenie zostało skomentowane przez rzecznika Prokuratury Krajowej, Przemysława Nowaka:

Konieczność zastosowania tego środka wynika z uzasadnionej obawy bezprawnego wpływania na tok postępowania, jak również z groźby wymierzenia surowej kary.

Kierujący śledztwem prokurator Piotr Woźniak z PK poinformował, że sąd uznał, iż zgromadzone dowody potwierdzają prawdopodobieństwo popełnienia zarzucanych Dariuszowi Mateckiemu czynów. Prokurator dodał, że poseł został przewieziony z sądu do aresztu śledczego Warszawa-Służewiec. Według jego oceny, śledztwo powinno zostać zakończone w ciągu najbliższych dwóch miesięcy, ponieważ etap gromadzenia dowodów jest już w zaawansowanej fazie.

Podczas wyprowadzania Mateckiego z sądu przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego, poseł wykrzykiwał:

Czołem wielkiej Polsce.

Adwokat Dariusza Mateckiego, mecenas Kacper Stukan, zapowiedział, że w środę lub czwartek złoży zażalenie na postanowienie sądu. Jego zdaniem, nie ma podstaw, by obawiać się, że Matecki będzie próbował utrudniać postępowanie lub uciekać, dlatego zastosowanie aresztu jest nieuzasadnione.

Spekulacje, że Matecki miał zamiar uciec na Węgry

[edytuj | edytuj kod]

7 marca po południu w serwisie X pojawiły się niezweryfikowane doniesienia, jakoby poseł nie zamierzał stawić się w prokuraturze, lecz planował ucieczkę z Polski, mając podobno wykupiony bilet lotniczy do Budapesztu (trasa na lotnisko pokrywa się z drogą prowadzącą do Prokuratury Krajowej). Jednak, zgodnie z informacjami Gazety Wyborczej, te doniesienia są nieprawdziwe, a Matecki nie nabył żadnego biletu.

Od chwili, gdy prokuratura skierowała do Sejmu wniosek o pozbawienie go immunitetu oraz wyrażenie zgody na aresztowanie i zatrzymanie, Matecki wielokrotnie podkreślał, że nie zamierza opuszczać Polski.

Zobacz też

[edytuj | edytuj kod]

Źródła

[edytuj | edytuj kod]