Przejdź do zawartości

Protest zwolenników Dariusza Mateckiego pod Aresztem Śledczym w Radomiu

Z Wikinews, wolnego źródła informacji.
niedziela, 16 marca 2025
Dariusz Matecki

14 marca 2025 roku w godzinach wieczornych odbył się protest kilkudziesięciu zwolenników Dariusza Mateckiego pod Aresztem Śledczym w Radomiu.

Dariusz Matecki przebywa w areszcie w Radomiu od 11 marca 2025 roku. Wieczorem 14 marca zwolennicy Mateckiego zorganizowali demonstracje pod bramą aresztu.

Jedna z uczestniczek demonstracji udzieliła wywiadu:

Będziemy tu przychodzić tak długo, aż wypuszczą pana posła. To jest hańba, żeby trzymać za kratami niewinnego człowieka. Nie godzimy się na to, co robi obecna władza z przeciwnikami politycznymi.

Uczestnicy wielokrotnie głośnym głosem skandowali hasło „hańba”. Tłumaczyli, że będą krzyczeć „aby pan poseł usłyszał, że tu jesteśmy i go wspieramy”. Podczas wydarzenia uczestnicy skandowali również imię posła „Dariusz” oraz hasło „reżim”. W tle widniał baner z napisem: „Uwolnić więźniów politycznych”. Osobom biorącym udział w proteście rozdawano również przypinki z hasłem „Solidarni z Mateckim”. Całe wydarzenie było dokumentowane przez ekipę telewizji WPolsce24.

Organizatorka protestu wykrzykiwała przez megafon:

Dziękuję wszystkim, którzy odpowiedzieli na apel o stawienie się przed aresztem w Radomiu, w którym przebywa niesprawiedliwie aresztowany poseł na Sejm Dariusz Matecki. Panie Dariuszu, obiecaliśmy panu, że będziemy z panem, że każdego dnia przyjdziemy choć na chwilę, żeby nie czuł się pan samotny. W ten sposób chcemy wyrazić dezaprobatę wobec tego, co zrobiono z pana osobą. To jest hańba.

Gdy w styczniu ubiegłego roku odprowadzaliśmy wychodzącego z aresztu ministra Kamińskiego, żegnaliśmy się słowami: Oby nasza noga nigdy więcej tu nie postała. Stało się inaczej. Dziś mamy tutaj posła Dariusza Mateckiego, który nie bał się mówić prawdy, który był bardzo aktywny w mediach społecznościowych i który wytykał rządzącym ich błędy, zaniedbania i nadużycia. W nagrodę znalazł się w areszcie śledczym. Ci rządzący, którzy mają się za tych, którzy wspierają rodziny, dziś umieścili w areszcie człowieka, który w domu pozostawił żonę i małe dziecko.

Następnie przez głośniki rozbrzmiała „Pieśń Konfederatów Barskich”, po czym uczestnicy wspólnie odmówili różaniec. Kolejnym punktem było odśpiewanie „Roty”, a na zakończenie protestujący zapewnili, że powrócą pod areszt w najbliższą sobotę.

Tym razem pod aresztem nie było obecnych żadnych parlamentarzystów z Prawa i Sprawiedliwości. W przeciwieństwie do poprzedniego dnia, kiedy pojawili się tam posłowie Andrzej Kosztowniak, Anna Kwiecień oraz Marek Suski.

Zobacz też

[edytuj | edytuj kod]

Źródła

[edytuj | edytuj kod]