Holandia: podczas obchodów 80. rocznicy wyzwolenia kraju spod okupacji niemieckiej, niezidentyfikowana osoba wrzuciła na scenę flarę. Ewakuowano polityków w tym Donalda Tuska

Grafika: Gov.pl

Grafika: European Union
5 maja 2025 roku podczas oficjalnej wizyty premiera Donalda Tuska w Holandii z okazji 80. rocznicy wyzwolenia kraju spod niemieckiej okupacji, niezidentyfikowany człowiek wrzucił na scenę flarę, gdy Tusk miał zapalić symboliczny Płomień Wyzwolenia razem z holenderskim premierem Dickiem Schoofem.
Incydent wydarzył się, gdy Tusk i Schoof przygotowywali się do zapalenia pochodni. Flara spadła blisko polskiego premiera. Ochrona zareagowała, wyprowadzając go ze sceny. Sprawca został zatrzymany przez służby porządkowe. Po krótkiej przerwie uroczystości wznowiono, a obaj politycy dokończyli ceremonię.
Incydent nie miał być bezpośrednio wymierzony w Tuska, lecz miał być częścią protestu przeciwko sytuacji w Strefie Gazy. Niektórzy z obecnych trzymali transparenty krytykujące działania wojenne w tym regionie. Wcześniej podczas wystąpienia holenderskiego ministra obrony Rubena Brekelmansa wykrzykiwano propalestyńskie okrzyki.
Na późniejszej konferencji prasowej Tusk odniósł się do zajścia, mówiąc, że choć rozumie różne poglądy, to takie zachowania są niewłaściwe podczas uroczystości z udziałem weteranów. Podkreślił jednak, że nikt nie odniósł obrażeń, a sytuacja została szybko opanowana.
Źródła
[edytuj | edytuj kod]- Incydent w Holandii. Donald Tusk ewakuowany ze sceny – wiadomosci.onet.pl, 5 maja 2025 [zarchiwizowane pod tym adresem]
