2008-11-30: Prom Endeavour bezpiecznie wylądował w Kalifornii

niedziela, 30 listopada 2008

Amerykański prom kosmiczny Endeavour z siedmioosobową załogą wrócił bezpiecznie na ziemię. Wahadłowiec wylądował w Wojskowej Bazie Lotniczej Edwards na pustyni Mojave w Kalifornii zgodnie z planem o godzinie 22:25 czasu polskiego (15:25 czasu miejscowego).

Załoga wahadłowca Endeavour zakończyła już zaplanowane prace przy Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) i gotowa powróciła na Ziemię.

Endeavour powracający z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS), miał pierwotnie wylądować wczoraj w bazie lotów kosmicznym im. Johna F. Kennedy'ego na Przylądku Canaveral we Florydzie, jednak misję STS-126 przedłużono o jeden dzień aby dać astronautom więcej czasu na uporanie się z wadliwie działającą aparaturą do uzdatniania wody i przerabiania ich na wodę pitną.

Na Przylądku Canaveral panowała wczoraj piękna pogoda, na dziś zapowiedziano silny wiatr i możliwość burz. Jednak kierownictwo misji uprzedziło, że pogarszające się warunki atmosferyczne na Florydzie mogą spowodować opóźnienie lądowania na Przylądku Canaveral o jeden dzień.

Endeavour, miał lądować na Florydzie o godz. 19.19 czasu polskiego. Następnym "okienkiem" do lądowania na Florydzie była godz. 20.54, ale NASA nie wykluczała lądowania promu na zapasowym lotnisku w bazie lotniczej Edwards w Kalifornii. Wahadłowiec miał wystarczające zapasy aby pozostać na orbicie do wtorku.

Lądowanie w ośrodku kosmicznym im. Kennedy'ego na Florydzie okazało się niemożliwe z powodu złej pogody. Lądowanie promu kosmicznego Endeavour z powodu złej pogody w ośrodku kosmicznym im. Kennedy'ego na Florydzie zostało przeniesione - poinformowała NASA.

W bazie Edwards wahadłowiec Endeavour, powracający z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS), był oczekiwany o godz. 22.25 czasu polskiego.

Prom kosmiczny Endeavour wylądował na zapasowym lotnisku w bazie lotniczej Edwards w Kalifornii - poinformowała NASA.

Lądowanie na zapasowym lotnisku w Kalifornii przysporzy amerykańskiej agencji kosmicznej NASA dodatkowych kosztów. Przetransportowanie promu na Florydę specjalnie do tego przystosowanym Boeingiem 747 Jumbo Jet będzie kosztowało 2 mln dol. i zajmie około tygodnia.

Ostatnim zadaniem astronautów było wypuszczenie na orbitę mikroskopijnego satelity Picosat mierzącego zaledwie 25 cm długości oraz 12 cm wysokości i szerokości. Ma on posłużyć do wypróbowania nowej technologii baterii słonecznych dla potrzeb Pentagonu.

Misja wahadłowca miała na celu przede wszystkim dostosowanie ISS do zaplanowanego na przyszły rok dwukrotnego powiększenia jej załogi z trzech do sześciu osób.

W tym celu na stacji orbitalnej zainstalowano urządzenie do odzyskiwania wody z moczu, dwie nowe sypialnie, drugą toaletę, oraz niewielką kambuzę z pierwszą na ISS lodówką.

Na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) pozostała Sandra Magnus, która przebywać tam będzie przez pół roku jako trzeci - obok Amerykanina Edwarda Fincke i Rosjanina Jurija Łonczakowa - członek stałej załogi stacji tzw. Ekspedycji 18.

W czasie pobytu na stacji kosmicznej astronauci czterokrotnie wychodzili (EVA) w otwartą przestrzeń kosmiczną.

W składzie siedmioosobowej załogi wahadłowca, która powróciła na Ziemię, był amerykański astronauta 46-letni Gregory Chamitoff, który pracował na pokładzie ISS od czerwca br. Jego miejsce zajęła przybyła wahadłowcem 44-letnia Sandra Magnus.

Relacja z lądowania promu Endeavour była stale transmitowana "na żywo" przez Internet poprzez telewizję intenetową NASA_TV.

Była to czwarta i zarazem ostatnia tegoroczna orbitalna misja floty amerykańskich wahadłowców, która w 2010 roku zostanie definitywnie wycofana ze służby.

Amerykańskie promy kosmiczne mają jeszcze odbyć osiem lotów na ISS i jeden w przyszłym roku promem Atlantis w celu dokonania przeglądu automatycznego satelity astronomicznego, znanego jako Kosmiczny Teleskop Hubble'a.

Następna misja promu Endeavour to misja STS-127 zaplanowana na 15 maja 2009, ale wcześniej odbędzie się misja STS-119 wahadłowca Discovery, zaplanowana jest na 12 luty 2009 rok.