2009-11-22: Rumunia: obywatele wybierają prezydenta i głosują w referendum
Od godziny 7:00 trwają w Rumunii wybory prezydenckie. Towarzyszy im kryzys polityczny, który powstał po uchwaleniu przez parlament wotum nieufności wobec gabinetu premiera Emila Boca.
Zamieszanie na rumuńskiej scenie politycznej pogłębiły dodatkowo kolejne próby utworzenia nowego rządu. Dodatkowo, wyborcy będą, w drodze referendum, rozstrzygać przy urnach w sprawie ograniczenia liczby parlamentarzystów z 471 do 300 oraz zniesienia wyższej izby parlamentu. Autorem tych propozycji jest urzędujący prezydent Traian Băsescu.
1.Czy opowiada się Pan(i) za jednoizbowym Parlamentem? 2.Czy opowiada się Pan(i) za zmniejszeniem liczby parlamentarzystów do maksimum 300 osób? |
||
— pytania rumuńskiego referendum |
Do wyścigu o fotel prezydencki staje 12 kandydatów. Realną szansę na elekcję ma jednak tylko dwóch z nich – urzędujący prezydent Traian Băsescu, który reprezentuje centroprawicę, oraz szef opozycyjnych socjaldemokratów – Mircea Geoană. Tematem przewodnim kampanii wyborczej była sytuacja gospodarcza Rumunii oraz sposoby zmagania się z kryzysem gospodarczym i jego skutkami. Według prognoz Międzynarodowego Funduszu Walutowego spadek PKB w 2009 może wynieść 8,5 procent.
Lokale wyborcze będą otwarte do godziny 21:00.
Źródła
[edytuj | edytuj kod]- Rumunia w kryzysie wybiera prezydenta – tvn24.pl, 22 listopada 2009
- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z tekstu „Trwają wybory prezydenckie w Rumunii”, napisanego przez Rafała Zychala, opublikowanego w serwisie e-Polityka.pl (więcej informacji).